Zabłąkany rycerz
Wiele tajemnic kryje wzgórze zamkowe w Drohiczynie. Według jednych, mają być w nich ukryte skarby zgromadzone przez księcia Witolda. Inni uważają, że stanowi ono grobowiec ostatniego króla Jaćwingów. Jeszcze inni mówią, że raz na sto lat wzgórze otwiera się i opuszczają je wojowie na łodziach. Kim są? Nie wiadomo. Może Litwinami, może Braćmi Dobrzyńskimi, a może Jaćwingami. Rycerze przez całą noc wędrują po okolicy, lecz muszą wrócić przed nastaniem świtu.
Ostatnim jednak razem, kiedy rzecz się działa, jeden z wojów ujrzał na brzegu piękną drohiczyniankę, w którą zapatrzył się tak bardzo, że zapomniał powrócić w porę do wnętrza wzgórza. To zamknęło się. Rycerz pozostał na zewnątrz i można co jakiś czas natknąć się na niego, jak wędruje po okolicy.
Źródła
- Legenda o zamku drohickim (Wielki Gościniec Litewski)
- Kraina z legend słynąca (Kurier Poranny)